Poddaję zatem uwadze pewne samorządowe zjawisko… – informowanie o tym, że coś się odbyło, a nie że się odbędzie – też je odnotowaliście?
Odbywają się (czasami) spotkania, konferencję, szkolenia o których np. ja nigdy nie słyszałam, dopóki się nie odbyły albo dowiadywałam się o nich z innych źródeł, niż Izba… np. niedawna konferencja FBE w Barcelonie… Co więcej, gdy jechałam na takie spotkanie/konferencję (za własne środki), to okazywało się że ktoś tam jest z ramienia Izby. Dokładnie to należy wskazać, że z ramienia prezydium, ponieważ informacje on finansowaniu czy też dofinansowywaniu takich wyjazdów nie trafiają na Radę. W mojej ocenie, jeśli finansujemy udział w jakimś wydarzeniu ze środków wspólnych, to zasadne jest poinformowanie wszystkich o tym wydarzeniu przed zakończeniem okresu składania zgłoszeń do wzięcia w nim udziału. Ponieważ jeśli ktoś podejmuje decyzję, że jest to wydarzenie na tyle wartościowe, że powinna/powinien w nim wziąć udział przedstawicielka/przedstawiciel Izby, to powinniśmy także pozostałym Koleżankom i Kolegom umożliwić wzięcie w nim udziału. W interesie Izby leży, aby jak najwięcej Adwokatek i Adwokatów naszej Izby brało udział we wszelkich konferencjach, wydarzeniach i spotkaniach.
Jest ogrom konferencji, na które każda i każdy z nas może pojechać, tylko musimy o tym wiedzieć…, a zadaniem zbiorowości takiej, jak samorząd jest m.in. dostarczanie tych informacji.